(fot. pixabay)
Przyporządkowanie odpadów komunalnych do właściwych pojemników frakcyjnych to kluczowy element naszego codziennego wpływu na jakość oraz poziom recyklingu. Warto jednak wiedzieć więcej, aby decyzje podejmować świadomie i w oparciu o fakty. W nowej serii "Odpadowe ciekawostki" będziemy koncentrować się na konkretnych zagadnieniach branżowych, które wciąż wzbudzają wątpliwości. Na początek odpowiemy na pytanie: czy przed wyrzuceniem należy myć odpady?
Zasada na temat pierwszego tematu naszego nowego cyklu informacyjnego jest prosta i uniwersalna. Nie należy myć, ani opłukiwać odpadów przed ich wyrzuceniem. Dotyczy to zarówno butelek i słoików szklanych, jak i opakowań z tworzyw sztucznych. Wszystkie zabrudzone opakowania po jedzeniu czy kosmetykach będą myte mechanicznie, zanim zostaną przetworzone, w odpowiednich zakładach. Opłukiwanie ich w warunkach domowych jest więc równoznaczne z marnowaniem cennego zasobu, jakim jest woda. Należy jednak pamiętać, że wszelkie opakowania przed wyrzuceniem muszą zostać opróżnione ze swej zawartości. Więcej informacji i ciekawostek odpadowych mozna znaleźć na miejskiej stronie warszawa19115.
(fot. pixabay)
Szkło jest, obok tworzywa sztucznego, najpowszechniej stosowanym materiałem opakowaniowym. To materiał trwały, który może być przetwarzany wielokrotnie – i to bez pogorszenia jego parametrów jakościowych. Na czym polega proces recyklingu odpadów wyrzucanych do zielonego pojemnika?
W 2023 roku załogi MPO odebrały od mieszkańców Warszawy ponad 14 tys. ton odpadów zaliczanych do szkła opakowaniowego. W pierwszej połowie bieżącego roku było ich już prawie 8,5 tys. ton. Cała masa tej frakcji może być wielokrotnie przetwarzana. Jest to możliwe, jeśli do zielonych pojemników trafiają wyłącznie butelki i słoiki spożywcze. W przeciwnym razie powstały recyklat będzie niepełnowartościowy i niskiej jakości.
Dlaczego warto inwestować w recykling szkła?
Przetworzone szkło nie traci na jakości. Wciąż jest niezmiennie wytrzymałe i zachowuje wszystkie swoje pierwotne właściwości. Z każdej tony szkła, odzyskanej dzięki prawidłowej segregowaniu odpadów, uzyskuje się oszczędność jednej tony piasku kwarcowego, który jest surowcem niezbędnym, by szkło produkować. Warto też pamiętać, że stłuczka szklana (powstająca z odpadów wyrzucanych do zielonych pojemników) topi się w niższej temperaturze. W efekcie podczas produkowania szkła z recyklatu zużywa się mniej energii i wody.
Proces recyklingu szkła
Recykling szkła to rozbudowany, wielopoziomowy proces, który rozpoczyna się od selektywnej zbiórki odpadów szklanych. Butelki i słoiki muszą być posegregowane ze względu na kolor. Selekcja szkła jest realizowana przy wykorzystaniu separatorów elektrooptycznych. Poza tym niezwykle istotne jest ich dokładnie umycie oraz usunięcie nalepek, etykiet, resztek kleju, metalowych kapsli czy wieczek. Dzięki technologii recyklingu szkła możliwe jest oczyszczanie odpadów, a także usuwanie resztek organicznych w płuczkach wodnych. Oczyszczone i wyselekcjonowane szkło jest wstępnie kruszone. Następnie przechodzi magnetyczną segregację, która umożliwia usunięcie mniejszych zanieczyszczeń z drewna, papieru, folii oraz zanieczyszczeń metalowych. Kolejnym etapem procesu recyklingu jest rozdrobnienie stłuczki na kawałki o wymiarach do 35 mm. Tak rozdrobnioną masę kolejny raz poddaje się selekcjonowaniu w poszukiwaniu drobnych zanieczyszczeń oraz stłuczki szklanej o innej barwie. Istotne jest, aby usunąć zwłaszcza zanieczyszczenia piaskiem, które mogą znacząco wpłynąć na strukturę wytopionego szkła. Technologiczny proces recyklingu szkła kończy przetapianie stłuczki na masę szklaną.
(materiał archiwalny, opublikowany na stronie 19.09.2023 roku)
(fot. PSZOK MPO przy ul. Tatarskiej 2/4 na Woli)
Dwa Punkty Selektywnego Zbierania Odpadów Komunalnych, które MPO Warszawa prowadzi na Woli i Bielanach, funkcjonują od szesnastu miesięcy. W drugim kwartale 2024 roku warszawianki i warszawiacy dostarczyli do nich prawie 450 ton odpadów nietypowych i kłopotliwych. Jak sprawnie i skutecznie korzystać z PSZOK-ów? Pierwsze wizyty znacznie ułatwi informator dostępny na stronie warszawa19115.
PSZOK-i MPO zostały uruchomione 1 marca 2023 roku. W pierwszym miesiącu funkcjonowania mieszkańcy stolicy dostarczyli do nich ponad 50 ton odpadów nietypowych i kłopotliwych. W kolejnych tygodniach rozpoznawalność punktów stale rosła.
- Już w maju do PSZOK-u przy ul. Kampinoskiej przywieziono ponad dwa razy więcej odpadów wielkogabarytowych oraz ponad trzy razy więcej odpadów biodegradowalnych niż w marcu. W tym samym miesiącu do punktu przy ul. Tatarskiej dostarczono prawie 80 ton odpadów. Podobnie było również w okresie wakacyjnym, kiedy to pozornie zainteresowanie porządkami mogło być mniejsze - przypomina Jakub Turowicz z zespołu prasowego MPO Warszawa.
W drugim kwartale 2024 roku do punktów spółki mieszkańcy przywieźli 446 ton odpadów trudnych. Wśród dostarczanych odpadów największe ilości stanowił gruz, odpady wielkogabarytowe oraz zużyte opony i sprzęt elektroniczny.
- Korzystanie z PSZOK-ów jest wygodne. Na ich teren można wjechać samochodem. Każdy kontener jest oznaczony, a nasi pracownicy wskazują odpowiednie miejsce do rozładowania odpadów - dodaje Jakub Turowicz z MPO.
Warto wiedzieć przed wizytą
(fot. kontenery w PSZOK-ach posiadają oznaczenia)
W PSZOK-ach przy ul. Tatarskiej 2/4 oraz ul. Kampinoskiej 1 mieszkańcy mogą bezpiecznie i bezpłatnie pozbyć się konkretnych odpadów. Dotyczy to przede wszystkim tych, których nie można wyrzucać do żadnego z pojemników, ustawionych w altanach śmietnikowych. Oba punkty spółki są otwarte od poniedziałku do piątku w godz. 11:00 - 19:00 oraz w soboty w godz. 09:00 - 17:00.
Pełna lista odpadów, które można dostarczać do PSZOK-ów, znajduje się na miejskiej stronie warszawa19115. Są to m.in. pojemniki po aerozolach, gaśnice, lustra, rozpuszczalniki, detergenty, kleje, drewno, gruz, zużyte opony, sprzęt elektroniczny, baterie czy akumulatory. Punkty przyjmują wyłącznie odpady komunalne, wytworzone w gospodarstwach domowych.
- Regulamin określa limity przywożonych do punktów odpadów. Jednego dnia dopuszcza się dostarczenie m.in. maksymalnie 150 kg odpadów wielkogabarytowych oraz do 200 kg odpadów budowlanych i rozbiórkowych - precyzuje Jakub Turowicz.
Odpady do PSZOK-ów można przywozić bezpośrednio samochodem lub autem z lekką przyczepką. Odpady wymagające opakowań powinny znajdować się w szczelnych pakunkach z oryginalnymi etykietami, co ułatwi pracownikom ich identyfikację. Należy również pamiętać, że za rozładunek do właściwych kontenerów odpowiada mieszkaniec, który dostarcza odpady.
(fot. pixabay)
Międzynarodowy Dzień bez Toreb Foliowych obchodzony jest globalnie - co roku 3 lipca. To proekologiczne święto, które promuje i zachęca do zaprzestania korzystania z torebek foliowych. Dzień ten warto potraktować jako pretekst, aby na stałe przerzucić się na przyjazną środowisku torbę wielokrotnego użytku, która na dobre wyprze jednorazówki.
W ostatnich kilkunastu latach torebki foliowe zdominowały świat. Stało się to przede wszystkim ze względu na wygodę związaną z ich użytkowaniem. Według statystyk każdego roku zużywanych jest ok. 500 mld jednorazowych torebek foliowych. Każda z nich rozkłada się nawet kilkaset lat. Są śmiertelnym zagrożeniem dla zwierząt lądowych, ale również morskich. 3 lipca ma być przypomnieniem o możliwości zmiany nawyków i dotychczasowych przyzwyczajeń. Jednorazówki warto porzucić na rzecz solidniejszych, wielorazowych toreb, które również idealnie sprawdzają się podczas codziennych zakupów.
Do walki z foliowymi jednorazówkami stanęło wiele krajów na całym świecie. Francja, Bangladesz, Australia - w tych krajach obowiązuje zakaz używania torebek. Irlandia i Słowacja zaś obwarowały je specjalnym podatkiem. Na podobne rozwiązanie zdecydowały się także Chiny. W Polsce, zgodnie z unijnymi przepisami tzw. "dyrektywy plastikowej" (Single Use Plastics), od 2024 roku obowiązuje opłata od opakowań jednokrotnego użytku z tworzyw sztucznych.